najpopularniejsze

Furta Dominikańska

Średniowieczny system obronny Sandomierza wciąż można podziwiać w postaci pewnych pozostałości. Dla mediewistów, zarówno zawodowych, jak i hobbystów, z pewnością idealnym rozwiązaniem będzie udanie się pod Furtę Dominikańską. Jest to jedyna z dwóch niegdyś istniejących furt, o których obecność zadbał w poł. XIV wieku sam Kazimierz Wielki. Ta wyjątkowa furtka na świat wbrew swojej nazwie nie służyła jedynie dominikanom, ale i każdemu, kto chciał dostać się do miasta nawet wtedy, gdy inne sandomierskie bramy były już pozamykane. Niezwykle specyficzny kształt sprawił, że Furcie Dominikańskiej nadano idealnie pasujące do wyglądu określenie. Sławę zyskała sobie jako „ucho igielne”. Określenie to, nawiązujące do motywu biblijnego, zdaje się idealnie oddawać nietypowy wygląd furty, który jednocześnie tak dobrze przyczynia się do niezwykłej atrakcyjności tej wyjątkowej architektonicznej perełki miasta.

Furta Dominikańska Sandomierz

Ta wyjątkowa atrakcja zlokalizowana jest nieopodal sandomierskiego rynku. Mało kto jednak wie, że Furta Dominikańska Sandomierza swoją nazwę zawdzięcza przede wszystkim faktowi, że stanowiła najkrótsze możliwe połączenie pomiędzy dwoma klasztorami, które należy właśnie do dominikanów. Mowa o dwóch zabytkowych budowlach: nieistniejącym kościele Św. Marii Magdaleny oraz kościele Św. Jakuba. Według niezwykle popularnej legendy, która nawiązuje do biblijnej historii „ucha igielnego”, Furta Dominikańska otwarta jest wyłącznie dla osób o czystej duszy. W przeciwnym wypadku, gdyby śmiałek nie miał takiej duszy, brama miałaby się przed nim zamknąć. Dotąd nie zanotowano jednak takiego przypadku, więc tym bardziej warto udać się pod tą  dawną bramę Sandomierza.

Apartamenty Furta Dominikańska

Niezwykle korzystna lokalizacja sprawia, że już od ponad 100 lat w okolicy zabytkowego „ucha igielnego” znaleźć można niezwykle stylowe miejsca noclegowe. Wyjątkowe apartamenty Furty Dominikańskiej z powodzeniem przyciągać będą gości żądnych przebywania w najwyższych możliwych standardach. Kluczowe jest to, że pokoje te zlokalizowane są w bezpośrednim sąsiedztwie Furty Dominikańskiej, a co więcej, zaledwie 80 metrów dalej znajduje się rynek Sandomierza. Od apartamentów Furty Dominikańskiej wystarczy przejść zaledwie 200 metrów, aby dotrzeć do punktu, który w każdym mieście stanowi swoiste centrum. Mowa oczywiście o jednym z najpiękniejszych renesansowych ratuszy, jakie możemy znaleźć na terenie Polski. Ta niezwykle korzystna lokalizacja z pewnością będzie znakomitym rozwiązaniem dla każdego, kto ceni sobie swój czas i nie chce marnować go na dojazdy z obrzeży miasta.

Hotel Furta Dominikańska Sandomierz

Dlaczego warto zdecydować się na wybór jednego z wielu hoteli Furty Dominikańskiej Sandomierza? Przyczyna tego stanu rzeczy jest niezwykle prosta. Dbanie o najwyższe możliwe standardy wyposażenia apartamentów są połączone z niezwykle przyjemnym wrażeniem, które tworzy się w wyniku samego tylko przebywania w tak stylowym, klimatycznym miejscu. Już sama kamienica, która od 1901 roku służy jako hotel Furty Dominikańskiej Sandomierza, cieszy się popularnością i uznaniem, jako zabytkowa budowla Sandomierza. Oznacza to, że każdy dzień można zaczynać w otoczeniu historii, a widoki z okien prowadzić będą na piękny ogród oraz rzekę. Bezpośrednie usytuowanie na Starym Mieście z pewnością idealnie odpowiadać będzie nie tylko mediewistom.

Zabytki Furta Dominikańska Sandomierz

Każdy miłośnik zwiedzania z pewnością przyzna, że zawsze chce zobaczyć się wiele wyjątkowych budowli. Jeśli poszukujemy informacji o tym, jakie możemy znaleźć w okolicy zabytki, Furta Dominikańska Sandomierza będzie dla nas idealnym punktem startowym. Jej niezwykle korzystna lokalizacja sprawia, że do wielu istotnych miejsc dostaniemy się w dosłownie kilka minut. Jednym z takich zabytków jest, chociażby Zamek w Sandomierzu. Skoro jednak wybierzemy się pod Furtę Dominikańską, koniecznie należy zobaczyć zabytki, które przyczyniły się do powstania tej nazwy. Wciąż możliwe jest zwiedzanie kościoła Św. Jakuba w Sandomierzu. Niestety, w przypadku drugiego klasztoru dominikanów możliwe jest jedynie zwiedzanie jego pozostałości, które wciąż można znaleźć przy Urzędzie Miejskim. Ten budynek zastępuje nieistniejący już kościół św. Marii Magdaleny.