Uspokajamy: w Sandomierzu nie dojdzie do powodzi
Uspokajamy wszystkich tych, którzy obawiają się powodzi w Sandomierzu. Faktycznie, poziom wody może być lekko niepokojący, ale nie stanowi żadnego zagrożenia. Nie osiągnięto nawet poziomu alarmowego i wcale nie zapowiada się, aby miało do tego dojść. Wręcz przeciwnie za parę dni ma nastąpić tendencja spadkowa i poziom wody powinien się zmniejszyć.
Niepokojący poziom wody
Przynajmniej raz w roku dochodzi do takich sytuacji, gdzie poziom rzeki niebezpiecznie się podnosi. Mieszkańcy słusznie obawiają się, czy nie staną się ofiarami powodzi. Jak sytuacja wygląda w tym roku? Ostatnimi dniami mogliśmy zaobserwować, że poziom Wisły lekko się podniósł. Widać to między innymi w Sandomierzu. Naturalnym jest, że mieszkańcy zastanawiają się w takich momentach, czy coś im grozi. Okazuje się jednak, że nie na zagrożenia powodziowego, więc sandomierzanie mogą spać spokojnie.
Sytuacja mogła się wydawać nieco groźna ubiegłej doby, kiedy poziom rzeki podniósł się aż o 59 centymetrów. Oznacza to przekroczenie stanu ostrzegawczego o 128 centrum, a woda dotarła aż do nadwiślańskiego bulwaru. Sytuację skomentował starosta sandomierski Marcin Piwnik, który zauważa, że tendencja rzeczywiście jest wzrostowa. Przewiduje jednak, że wkrótce poziom wody zbliży się do alarmowego, ale od razu zacznie spadać.
Jaki jest poziom alarmowy na Wiśle?
Poziom alarmowy na rzece Wiśle wynosi 610 cm w samym Sandomierzu. Pamiętajmy, że poziom alarmowy to nie to samo, co poziom ostrzegawczy. Ten pierwszy już przekroczyliśmy, ale obawiać powinniśmy się dopiero w przypadku tego drugiego. Na szczęście to nam nie grozi i wkrótce poziom wody powinien nieco opaść.