W okolicach godziny 8 rano służby porządkowe otrzymały informacje o tragedii w jednym z sandomierskich mieszkań. Na podłodze w łazience znaleziono nieprzytomnego 28-latka. Na miejsce przyjechali strażaków.
28-latek leżał nieprzytomny na podłodze
Informacje o zdarzeniu podał Artur Majchrzak, pracujący dla zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Podał, że młodego mężczyznę znalazła matka, która wróciła z pracy, gdzie miała nocną zmianę. Zaniepokoił ją fakt, że łazienka była zamknięta od wewnątrz, a nikt ze środka się nie odzywał. Zawiadomiła więc ślusarza, aby pomógł jej otworzyć zamek. Kiedy udało się wejść do środka, okazało się, że jej 28-letni syn leży na poziomie bez ruchu. Zanim na miejscu pojawili się ratownicy, przyjechała straż pożarna. Próbowano go reanimować, choć niestety nie przyniosło to skutki. 28-latek nie żył, choć trudno było stwierdzić, co było przyczyną.
Czy powodem było zatrucie?
Istnieją podejrzenia, że przyczyną śmierci było zatruciem tlenkiem węgla. Nie jest to niestety rzadka przyczyna zgonu. Tlenek ten zabija w ciągu roku bardzo wiele osób. Przyczyn może być wiele, czasami jest wina wadliwej instalacji. Najgorsze jest to, że tlenek węgla nie wydziela zapachu, przez co nie da się go tak łatwo zlokalizować. Nie ma też on żadnego kształtu ani koloru, więc możliwe, że teraz w naszym pokoju się on znajduje, a my o tym nie wiemy. Jeżeli jednak mamy jakieś podejrzenia, że w naszym mieszkaniu ulatnia się czad, to nie czekajmy dłużej. Jak najszybciej opuśćmy pomieszczenie i wezwijmy pogotowie gazowe.
Ile jeszcze osób musi zginąć?
Cały czas zatrucie czadem jest poważnym problemem. Nierzadko okazuje się, że przez wadliwą instalację ktoś musi przypłacić życiem. Czy nie oznacza to, że w końcu trzeba wprowadzić pewne zmiany w polityce gazowej? Wystarczy spojrzeć na statystyki zgonów z ostatnich lat. Wśród takich częstych przyczyn jak jazda samochodem pod wpływem alkoholu albo utonięcie, zatrucie tlenkiem węgla pojawia się dosyć często. Nawet jeśli nie mieliśmy z tym do czynienia osobiście, to musimy mieć świadomość, że słynny bezwonny zabójca może przyjść również po nas.
Przeczytaj także: Mieszkańcy domu wielorodzinnego w Żywcu hospitalizowani. Winny tlenek węgla.